W Gródku na przełomie lat 70. i 80. czas wydaje się stać w miejscu. Życie toczy się między pracą przy żniwach, odpustem i wieczorami przy piwie w miejscowym barze. Słowa z ambony mają o wiele większą moc niż dyrektywy naczelnika partii. Po śmierci starego proboszcza nastają jednak nowe porządki – parafię obejmuje młody, energiczny ksiądz Rafał Nowina.