Wszyscy mamy swoje ideały dotyczące małżeństwa, przechowywane gdzieś w głębi serca. Z tych ideałów tworzymy własne scenariusze, z rolą dla nas samych do odegrania. W okresie „chodzenia za sobą” często rozwijamy te wyobrażenia i staramy się wypaść jak najlepiej w oczach drugiej strony.