Pustynia w Mieście

Pustynia w Mieście » Forum » Forum ogólne » Wspólnota » zaproszenie do dzielenia się komórki krakowskiej na forum

zaproszenie do dzielenia się komórki krakowskiej na forum

AutorWiadomość

pwlc

postów: 17

do góry

Cytuj

zaproszenie do dzielenia się komórki krakowskiej na forum
Na co dzień doświadczamy działania Pana, które wypowiedziane, może służyć dla innych jako umocnienie. Na spotkaniach jednak nie zawsze mamy wystarczająco dużo czasu, żeby podzielić się naszymi doświadczeniami Jego Obecności, czy też doświaczenimi zmagań z Nią związanych. Dlatego myślę, że bardzo warto, spróbować dzielić się tymi doświadczeniami nie tyko na spotkaniach wspólnotowych i spotkaniach jeden do jeden, ale też mailowo i na forum Pustyni.
Nie muszą to być oczywiście takie długaśne opowieści jak ta moja niżej uśmiech.

Co tydzień mam okazję chodzić do pani Heleny, która trzy lata temu miała udar mózgu, a dziś w konsekwencji ma nieruchomą prawą część ciała, nie mówi i wymaga stałej opieki. Ma przy tym kochającą rodzinę, która ją opiekuje.

Jazda do niej na Azory jest dla mnie wymagająca i od jakiegoś czasu zastanawiałem się, czy sobie nie odpuścić i nie znaleźć kogoś mieszkającego bliżej i potrzebującego pomocy. Za każdym razem, gdy mam wątpliwości, dostaję bardzo jasne Światło:
- w czasie sesji mimo jazdy tam i rzekomej straty czasu zdałem wszystkie egzaminy
- jak kompletnie nie widziałem skutków rehabilitacji (której jestem częścią uśmiech, pani Helena rozpłakała się przy koronce. Swoją drogą, koronę tą ja odmawiałem w intencji, żeby wiedzieć, czy dalej do p. Heleny jeździć..
- tydzień temu z kolei miałem znowu wątpliwości i wtedy czytając p. Helenie książkę o Janie Pawle II, trafiliśmy na fragment, w którym, niepełnosprawna dziewczynka tuląc papieża i płacząc powiedziała później: ja nie potrzebuję uzdrowienia, siedzenie na jego kolanach wystarczy.

Na koniec życzę Wam i sobie, żeby nasze kolana służyły innym, tym których spotykamy na codzień.

LOGOWANIE

O WSPÓLNOCIE

AKTUALNOŚCI

ŻYCIE KOŚCIOŁA

CZYTELNIA

Moje spotkanie ze Słowem
Jacek Damięcki
Moje spotkanie ze Słowem

Staram się poznawać mojego Boga poprzez Jego Słowo. Ponieważ uwierzyłem w nie, chcę je wprowadzić w swoje życie. Mam również pytania i wątpliwości. Wydaje mi się, że to jest pozytywny objaw spotkania z Nim. Nie wszystko muszę rozumieć tu i teraz. Apostołowie też nie wszystko od razu rozumieli.

Księgarnia religijna Izajasz

© Pustynia w Mieście & Brodex 2025 r.